Nie żyje arcybiskup Juliusz Paetz. Był oskarżany o molestowanie seksualne księży. Zmarł w Pleszewie.
Nie żyje abp Juliusz Paetz, duchowny zmarł w wieku 84 lat. "Życiu Pleszewa" udało się ustalić, że ostatnie dni życia duchowny spędził w Pleszewie. Był pod opieka sióstr Służebniczek w prowadzonym przez siostry Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym.
Archidiecezja Poznańska informuje:
Dnia 15 listopada 2019 r. zmarł śp. abp Juliusz Paetz, arcybiskup metropolita poznański w latach 1996-2002. Pogrzeb śp. abp. Juliusza Paetza odbędzie się w formie ściśle prywatnej w katedrze poznańskiej. Miejsce pochówku, jak również forma pogrzebu, zgodne z normami Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 1178, kan. 1242), zostały ustalone w wyniku konsultacji ze Stolicą Apostolską i Nuncjaturą Apostolską w Polsce oraz Rodziną Zmarłego.
W 2002 roku wszczęto śledztwo w sprawie abp. Juliusza Paetza. Oskarżono go o molestowanie kleryków i księży. Nie przyznał się do zarzutów, ale ustąpił wówczas z funkcji metropolity.
Ze względu na kontrowersje i wszczęte śledztwo, na arcybiskupa został nałożony zakaz udzielenia święceń i bierzmowania. Dodatkowo duchowny nie mógł głosić kazań czy przewodniczyć publicznym uroczystościom. Zakaz został wydany przez Watykan w czasach, gdy papieżem był Jan Paweł II. Pomimo tego, zdarzało się, że abp koncelebrował mszę.