Drużyna Kosza okazała się w fazie zasadniczej dwukrotnie lepsza od Stali Ostrów Wlkp., zwyciężając 91:75 oraz 81:68. Ale wówczas miała w swoich szeregach Alana Urbaniaka.
Kapitan Kosza ze względu na grypę żołądkową nie zagrał w meczu fazy play-off przeciwko ostrowianom. Zabrakło też kontuzjowanego Rafała Urbaniaka, co bardzo ograniczyło trenerowi Smektale możliwości taktyczne, Nasz zespół tylko raz był na prowadzeniu (4:2 w 2’ po trafieniu Pawła Mowlika), później przewagę zaczęli zdobywać miejscowi. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grał Łukasz Wojciechowski, który zdobył aż 30 punktów, sześciokrotnie trafiając zza łuku. Naszym rzut za trzy kompletnie nie siedział, bo cztery sukcesy na 22 próby to wynik bardzo słaby. Rewanżowy mecz odbędzie się w sobotę, 24 marca, w Hali Sportowej w Pleszewie, a jego początek wyznaczono na godzinę 18:00. W przypadku bilansu 1:1 decydujący trzeci mecz rozegrany byłby w środę, 28 marca, w Ostrowie Wlkp.
STAL OSTRÓW WLKP. – KOSZ PLESZEW 77:63 (29:19, 15:14, 9:16, 24:14)
Kosz Pleszew: Artur Mrówczyński – 21 (2), Paweł Lasota – 14, Paweł Mowlik – 12 (2), Mikołaj Serbakowski – 9, Przemysław Galewski – 3, Szymon Dekiert – 2, Mateusz Zimny – 2, Rafał Kikowski – 0, Maciej Graja - 0