LKS Gołuchów bezbramkowo zremisował z Ostrovią w meczu o mistrzostwo IV ligi.
Spotkanie nie było porywającym widowiskiem, a podbramowe sytuacje wyliczyć można było na palcach jednej ręki. Wystarczy zauważyć, że LKS pierwszy celny strzał oddał dopiero w 56' za sprawą uderzenia Macieja Marcinkowskiego. Ostrovianie nie byli w tym względzie dużo lepsi, bo przed przerwą tylko raz zatrudnili Tomasza Szymkowiaka. Prawdziwe emocje i to nie do końca sportowe mieliśmy dopiero w końcówce. Kacper Dziuba, rezerowy bramkarz "Ovii", intuicyjnie wybronił strzał Pawła Majusiaka z kilku metrów. W tej samej akcji piłka odbiła się od ręki Łukasza Wiącka, ale sędziowski gwizdek milczał. Na nic zdały się protety gołuchowian. Skończyło się jedynie na żóltym kartoniku dla Grzegorza Kusia, eliminującym go z gry w kolejnej konfrontacji z Tarnovią.
LKS GOŁUCHÓW – OSTROVIA OSTRÓW WLKP. 0:0
LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak. Michał Laluk, Marcin Wandzel, Grzegorz Kuś Ż, Paweł Majusiak Ż, Krzysztof Czabański, Dawid Guźniczak, Marcin Szymkowiak. Patryk Cierniewski (61’ Paweł Stempień), Maciej Marcinkowski (69’ Adrian Hajdasz), Krystian Benuszak
