Czym się różni jazda zimą i latem?

Opublikowano:
Autor:

Czym się różni jazda zimą i latem? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Kilka zasad dotyczących wyjazdu w trasę w okresie zimowym: 

1. Nie wolno siadać za kierownicę, gdy jest się zmęczonym. Zmrok zapada bardzo szybko, a warunki drogowe bywają trudne, co wydłuża podróż. O celu wyjazdu poinformujmy rodzinę lub znajomych, tak jak robi się to przed wycieczką w góry. Należy sprawdzić pogodę, opracować dokładną trasę i trzymać się głównych dróg. Boczne, wiejskie lub leśne dróżki, mogą być nieodśnieżone i całkowicie nieprzejezdne, a w razie problemów możemy na nich długo czekać na pomoc.

2. Płynna i spokojna jazda to podstawa. Ruszając z miejsca, trzeba łagodnie operować gazem, a przy buksowaniu kół startować z wyższego biegu. Włączając się do ruchu, musowo pamiętać o tym, że mamy na to znacznie mniej czasu z powodu śliskiej nawierzchni. Najważniejsza jest technika jazdy. Błędy popełniane od wiosny do jesieni, zimą mają znacznie poważniejsze konsekwencje.

3. Pamiętajmy, że gwałtowne ruchy kierownicą prowadzą do poślizgu. Jazdę bokiem powinno się poćwiczyć na zamkniętym placu, aby po wpadnięciu w poślizg nad- lub podsterowny nie wpaść w panikę. Przy tym pierwszym trzeba „założyć kontrę” i unikać dodawania gazu. Przy podsterownym, najczęściej występującym w autach z przednim napędem, należy odpuścić gaz i na chwilę wyprostować koła, żeby złapały przyczepność. Mocniejszy skręt w niczym nie pomoże. Irytująca przez cały rok jazda „na zderzaku”, zimą jest szczególnie niebezpieczna, a odstępy między samochodami powinny być dwa razy większe niż wiosną czy latem. Podobnie jest z nadmierną prędkością.

4. Kierowca nie może dać się zwieść dobrze wyglądającej nawierzchni. Nawierzchnia może być pokryta tzw. czarnym lodem, czyli zamarzniętą warstwą, która na pierwszy rzut oka jest niedostrzegalna. Pod przyczepnym śniegiem często znajduje się „zwykły” lód. Jego duże bryły mogą też zalegać na drodze, a zderzenie z nimi można porównać do kolizji z kamieniem.

5. Zimą jeszcze większą uwagę skupmy na innych uczestnikach ruchu. Trzeba uważać na często niewidocznych pieszych i myśleć o innych kierowcach. Nie warto denerwować się i ryzykownie wyprzedzać, gdy auto przed nami jedzie dużo wolniej. Osoba siedząca za kierownicą zapewne boi się zimowych warunków i nie wybiera się w długą podróż, po kilku kilometrach najpewniej dotrze do celu i zjedzie nam z drogi. Bądźmy uprzejmi, wpuszczajmy samochody czekające na podporządkowanej ulicy i pomagajmy pchać pojazdy innym kierowcom. Jazda zimą jest trochę jak szkoła przetrwania. Bez odpowiedniego sprzętu, rozsądku i treningu możemy nie przetrwać.

RADZIł EKSPERT:

Ireneusz Trzeciak, diagnosta, nauczyciel i instruktor nauki jazdy

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE