Pleszew. Do naszej redakcji zgłosił się jeden z mieszkańców powiatu, który otrzymał niedawno mandat za parkowanie bez biletu w Strefie Płatnego Parkowania w Pleszewie.
- Nie mam żalu o sam mandat, ale o kwotę. Bo na wezwaniu napisano, że jeśli zapłacę w ciągu trzech dni, to będzie to tylko 20 zł. A mnie skasowano na 50 zł, choć zmieściłem się w wymaganym czasie - opowiada.
- Moim zdaniem jest to naciąganie - opowiada nam czytelnik, który poprosił nas o interwencję w sprawie felernego mandatu za parkowanie w SPP. Wspomniany mandat - jak sam relacjonuje - otrzymał w piątek po południu.
- Było już dość późno, w ten sam dzień nie mogłem już uregulować należności. W weekend strefa jest nieczynna, a z kolei w poniedziałek miałem ważną rzecz do załatwienia i nie mogłem przyjść. Poszedłem jednak we wtorek z samego rana. A to przecież właśnie wtedy wypadał trzeci dzień roboczy - od wystawienia wezwania - kiedy mandat wynosi 20 zł. Tymczasem kazano mi zapłacić 50 zł. Że niby przekroczyłem wymaganą liczbę dni - opowiada nam czytelnik.
- Zapłaciłem ostatecznie wspomniane 50 zł za brak biletu, ale moim zdaniem powinno być to jednak 20 zł bo zmieściłem się w trzech dniach - zaznacza mieszkaniec. - I nie chodzi w tej sprawie o samą kwotę, ale o zasadę - dodaje na koniec.
Co na to urzędnicy?
Anna Bogacz, rzeczniczka pleszewskiego Ratusza zaznacza, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Odpowiadając na nasze pytania wprost cytuje zresztą regulamin Strefy Płatnego Parkowania.
- Opłata dodatkowa wynosi 20 zł w przypadku uiszczenia jej w ciągu 3 dni od daty wystawienia wezwania-raportu. Jeżeli ostatni dzień terminu zapłaty przypada na sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy, za ostatni dzień terminu uważa się następny dzień po dniu lub dniach wolnych od pracy - podkreśla.
- Taka sama informacja umieszczona jest na wezwaniu czyli na tym, co mają kierowcy za szybą. W regulaminie nie ma więc mowy o dniach roboczych tylko po prostu o dniach w kalendarzu - zaznacza pani rzecznik.
Jak twierdzi, kierowca miał możliwość uiszczenia opłaty jeszcze w ten sam dzień.
- Np. w Banku Spółdzielczym, gdzie nie jest naliczana prowizja. Jeśli nie, to należało to zrobić w poniedziałek, ponieważ w tym przypadku był to dzień trzeci - tłumaczy Anna Bogacz. I dodaje na koniec:
- W razie wątpliwości można się udać do Biura Strefy Płatnego Parkowania, które jest czynne do godz. 17.00.