LKS II Gołuchów nie jest już liderem kaliskiej A-klasy. Przegrał derbowe starcie z Gladiatorami i spadł na czwarte miejsce.
Rezerwy LKS-u Gołuchów zostały zastopowane po pięciu zwycięstwach z rzędu. Zaczęło się jednak idealnie, bo fantastycznym trafieniem w „okienko” bramki Gladiatorów popisał się Adrian Hajdasz. Rywale z gminy Czermin nie pozwolili gospodarzom na zbyt długie fetowanie prowadzenia i już po dwóch minutach doprowadzili do remisu. Podał Adam Cegła, a świetnym strzałem popisał się Marcin Orszulak. Kibice obu zespołów mogli się jedynie zastanawiać, która z bramek była ładniejsza. Walka, jak przystało na derby, trwała w najlepsze, a najbliżej doprowadzenia do zmiany wyniku był Patryk Zacharczuk, który obił poprzeczkę. W drugiej połowie świetną okazję zaprzepaścił Adam Cegła, przegrywając z Kamilem Melką w sytuacji „sam na sam”. Dawid Borowiak miał mniej litości i płaskim strzałem przy słupku zapewnił przyjezdnym trzy punkty.