Sprawa ciągnie się od kwietnia, kiedy to ze stanowiska kierownika GOPS w Gołuchowie zrezygnował wieloletni szef "opieki" - Marcin Ferenc. Ogłoszono wtedy konkurs, ale kandydat - jeden - nie spełniał wymogów. Był więc kolejny konkurs...
Zgłosiło się dwóch chętnych. Komisja wybrała kandydata z Ostrowa Wlkp. - Macieja Drabenta. Po urlopie miał on przyjść do pracy w GOPS, ale już nie dotarł. Złożył rezygnację. - Nie podał powodów - mówiła nam wówczas Tatiana Stefaniak, sekretarz gminy. Kolejny konkurs i kierownika nie ma. - Kandydat spełnił wymagania formalne (...), jednak na podstawie przeprowadzonej rozmowy kwalifikacyjnej komisja nie rekomendowała kandydata do zatrudnienia, ponieważ nie wykazał się dostateczną wiedzą i doświadczeniem zawodowym - informuje nas wójt, Marek Zdunek. Jest już i czwarty konkurs.
Rozstrzygnięty ma być we wtorek 17 lipca, jednak do piątku 13 lipca nie wpłynęła jeszcze żadna oferta.
