Grozi nam strajk? Nauczyciele chcą więcej kasy. [SONDUJEMY]

Opublikowano:
Autor:

Grozi nam strajk? Nauczyciele chcą więcej kasy. [SONDUJEMY] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Frustracja środowiska nauczycielskiego narasta. Nauczyciele chcą zarabiać więcej i zapowiadają od jakiegoś czasu strajk, który może przypaść w dniach egzaminów ośmioklasistów oraz matur.

Strajku nauczycieli oficjalnie jeszcze nie ma, ale protest wisi w powietrzu. Bo nauczyciele żądają podwyżki wynagrodzeń o 1.000 zł, a Ministerstwo Edukacji jest nieugięte i jak mówią nauczyciele - proponuje ochłapy. Ostatnia propozycja MEN-u to podwyżki w granicach 150 zł brutto do etatu.

Związek Nauczycielstwa Polskiego prowadzi cały czas negocjacje z resortem kierowanym przez Annę Zalewską. ZNP domagało się zwiększenia w projekcie ustawy budżetowej na 2019 r. tzw. kwoty bazowej dla nauczycieli, służącej do obliczenia tzw. średniego wynagrodzenia nauczycieli o 1.000 zł, czyli do kwoty 3.900 zł. Według związkowców zwiększenie kwoty bazowej o tyle oznacza wzrost wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli od 691 do 1139 zł brutto.

Nie można powiedzieć, że strajku jeszcze nie ma. Oddolne działania nauczycieli tak naprawdę od grudnia nieprzerwanie destabilizują pracę szkół w całej Polsce. Najbardziej sfrustrowani pracownicy oświaty nie czekali na decyzję ZNP i zaczęli masowo przechodzić na L4 już w grudniu. - U nas póki co nie widać paraliżu szkół, a liczba nauczycieli na zwolnieniach chorobowych nie przekracza średniej z grudnia i stycznia lat ubiegłych - dowiedzieliśmy sie od dyrektora jednej z placówek. Ale w skali kraju protest staje się coraz bardziej widoczny i odczuwalny.

W skali kraju widać już protest, bo nauczyciele w niektórych województwach przynoszą masowo zwolnienia lekarskie - to ich forma protestu przeciw niskim płacom. Jednak taka forma zwrócenia uwagi do tej pory nie odniosła większych skutków. Nadal nie udało się wypracować kompromisu z Ministerstwem Edukacji Narodowej. W ostatnich tygodniach sytuacja niewiele się zmieniła i nadal ten kroczący protest konsekwentnie przemierza Polskę. Sytuacja stała się już na tyle poważna, że dyrektorzy placówek oświatowych otrzymywali w ostatnich dniach pisma z ZUS, wzywające do przeprowadzenia kontroli wśród nauczycieli na zwolnieniach lekarskich.
 

Popieracie postulaty nauczycieli?

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE