Aż 26 bramek padło w pięciu A-klasowych meczach z udziałem zespołów z pleszewskiego powiatu. Z kompletu punktów cieszyły się jedynie zespoły z gminy Gołuchów.
CZARNI DOBRZYCA – LKS II GOŁUCHÓW 1:3
Czarni serial pięciu kolejnych spotkań przed własną publicznością rozpoczęli od porażki, umożliwiając Łukaszowi Hyżykowi udany debiut w charakterze trenera gołuchowskiego zespołu. Prowadzenie LKS-owi II zapewnił Patryk Zacharczuk ładnym uderzeniem z okolic „szesnastki”. Asystą popisał się Tomasz Kazur. Już dwie minuty później był remis. Damian Baranzostał faulowany w polu karnym przez Piotra Kapałkę i sam skutecznie wykonał „jedenastkę”. Tuż przed zejściem do szatni Jacek Wasielewski obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Gołuchowianie grę w przewadze jednego zawodnika w pełni wykorzystali. Patryk Kubczyk wykończył oskrzydlającą akcję Macieja Marcinkowskiego i Tomasza Kazura, a w końcówce Adrian Hajdasz przelobował Mateusza Matłokę, ustalając wynik derbowej potyczki.
ŻAKI TACZANÓW – SZCZYT SZCZYTNIKI 4:5
Aż dziewięć goli obejrzeli widzowie meczu w Pleszewie, bo pojedynek Żaków ze Szczytem odbył się na boisku ze sztuczną nawierzchnią stadionu miejskiego. Niestety, więcej bramek zdobyli przyjezdni, którzy po pierwszej połowie zwyciężali już 4:1. Żaki jedynego gola w tej części gry zdobyły po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krystiana Młynarczyka i uderzeniu głową Jakuba Boreckiego. Po przerwie taczanowianie zabrali się za odrabianie strat. Gole Jakuba Boreckiego i Krystiana Młynarczyka doprowadziły do stanu 3:4, a Żakom należał się jeszcze rzut karny za faul na Marcinie Mielcarku. Arbiter podyktował w końcu karnego, ale na korzyść rywali. Gol po indywidualnej akcji Jakuba Baranowskiego zmniejszył tylko rozmiary przegranej.
RKS RADLICZYCE – PROSNA CHOCZ 3:1
Spory wpływ na poczynania obu zespołów miał silnie wiejący wiatr. Lepiej w tych warunkach poradzili sobie zawodnicy z Radliczyc. Choczanie po pierwszej połowie przegrywali 0:1. Tuż po przerwie Dawid Cierzniak po podaniu od Michała Furtaka doprowadził do remisu. Później jednak miejscowi wyprowadzili dwa skuteczne kontrataki. Przy stanie 1:2 Mateusz Rybarczyk wycelował piłką w słupek.
LZS GODZIESZE – GLADIATORZY PIERUSZYCE 3:0
Gladiatorzy słabo zakończyli rundę jesienną (1:6 z Żakami) i równie słabo zaczęli wiosenną. W ataku nic się nie kleiło, a błędy w obronie kosztowały utratę trzech goli.
PELIKAN NOWY KAROLEW – KS KOŚCIELNA WIEŚ 2:4
Zespół z Kościelnej Wsi od zwycięstwa rozpoczął rundę wiosenną. Do przerwy było 2:2, bo na trafienia Kacpra Gieszczyńskiego i Tomasza Wewióra rywale znajdowali odpowiedź. W drugiej połowie Kacper Gieszczyński po indywidualnej akcji zdobył drugiego swojego gola, a wynik meczu ustalił uderzeniem głową Tomasz Wewiór.
