LKS Gołuchów był zdecydowanym faworytem starcia z Olimpią Koło, która do IV Iigi powróciła „kuchennymi drzwiami”. I nie zawiódł, wbijając kolskiej młodzieży (średnia wieku 20 lat) cztery gole.
Premierowym w nowym sezonie trafieniem popisał się Krzysztof Czabański, który bramkarza Bartosza Kordylewskiego pokonał pięknym uderzeniem z rzutu wolnego. Piłkarze LKS-u wykonali kołyskę, którą zadedykowali niedawno urodzonemu Alankowi Benuszakowi. Szczęśliwy tata ustrzelił później dublet, a dodatkowo zaliczył asystę, odgrywając futbolówkę Konradowi Chojnackiemu piętą. – W przedsezonowych sparingach z zespołami trzecioligowymi graliśmy zazwyczaj z kontry. Dzisiaj mecz był odmienny i trochę ciężko nam się grało przez 90 minut atakiem pozycyjnym. Chłopcom z Koła nie można było odebrać chęci i to było na boisku widać. Cieszy na pewno skuteczność, cieszy to, że Krystian strzelił bramki, które zadedykował swojemu narodzonemu synkowi, cieszy to, że Konrad Chojnacki w debiucie strzelił gola. Zależało nam na tym, aby dobrze się w tą ligę wprowadzić i z satysfakcją dopisujemy sobie trzy punkty. Są mankamenty – było trochę niecelnych podań, złych przyjęć piłki, ale myślę, że z upływem czasu będziemy się rozkręcali – powiedział po meczu Maciej Dolata, trener LKS-u.
LKS GOŁUCHÓW – OLIMPIA KOŁO 4:0 (2:0)
SKŁAD
LKS Gołuchów: Marcin Antczak – Paweł Majusiak (82’ Michał Laluk), Marcin Wandzel, Grzegorz Kuś, Michał Grzesiek, Krzysztof Czabański, Dawid Guźniczak, Konrad Chojnacki (82’ Maciej Marcinkowski), Mateusz Szkudlarski (73’ Adrian Hajdasz), Paweł Stempień (73’ Jakub Szymkowiak), Krystian Benuszak
BRAMKI
1:0 – Krzysztof Czabański (9’ z wolnego)
2:0 – Krystian Benuszak (27’)
3:0 – Konrad Chojnacki (79’)
4:0 – Krystian Benuszak (81’)
