Pleszewski Kosz nie miał problemów z pokonaniem Basketu Piła. Obie drużyny uraczyły kibiców wieloma widowiskowymi akcjami i niezłą skutecznością rzutów z dystansu.
Po próbach zza linii 6,75 metra piłka aż 22 razy wpadała do kosza. Klasą dla siebie był pilanin Bartłomiej Lipiński, który miał aż siedem udanych rzutów. My mieliśmy jednak swojego Alana Urbaniaka i to głównie dzięki jego zagraniom zbudowaliśmy sporą punktową przewagę. Double-double uzyskał natomiast najwyższy na parkiecie, Tomasz Zyber, który do 10 punktów dołożył 11 zbiórek. Sam mecz niemal od początku toczył się pod dyktando Kosza. Wystarczy zauważyć, że pilanie po raz ostatni byli na prowadzeniu w 5’ po trafieniu Łukasza Mostka. Szerzej o meczu we wtorkowym "Życiu Pleszewa".
KOSZ PLESZEW – BASKET PIŁA 92:62 (25:15, 18:14, 27:16, 22:17)
KS Kosz Pleszew: Alan Urbaniak – 25 (5), Rafał Urbaniak – 15 (1), Piotr Ziółkowski – 11 (3), Paweł Mowlik – 10 (1), Tomasz Zyber – 10 (1), Jakub Szymczak – 9 (2), Rafał Kikowski – 8, Maciej Graja – 2, Bartosz Taraszkiewicz – 2; najwięcej dla Basketu: Bartłomiej Lipiński – 31 (7)
