Koszykarski thriller w Kątach Wrocławskich

Opublikowano:
Autor:

Koszykarski thriller w Kątach Wrocławskich - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Wynik spotkania w Kątach Wrocławskich falował, prowadzenie zmieniało się wielokrotnie, ale, niestety, po 40 minutach Kosz znów miał na swoim koncie mniej punktów niż jego rywal.

W 39’ nasz zespół prowadził 77:71, by… przegrać 77:78. Ta porażka bardzo boli, bo na kilkanaście sekund przed końcem Kosz wygrywał jeszcze 77:76 i miał piłkę. Alan Urbaniak próbował indywidualnym wejściem pod kosz zakończyć akcję, jednak spudłował. Polkąty przeprowadziły błyskawiczny kontratak, zakończony trafieniem najlepszego na boisku Grzegorza Kaczmarka. Pozostało pięć sekund. Kasper Smektała wziął czas, by dokładnie rozpisać ostatnią akcję. Niestety, ani rzut Grzegorza Małeckiego, ani poprawka Dominika Grudzińskiego nie były skuteczne. Szósta z rzędu porażka stała się faktem.

POLKĄTY MAXIMUS KĄTY WROCŁAWSKIE – KOSZ PLESZEW 78:77 (13:20, 21:15, 21:27, 23:15)

Kosz Pleszew: Grzegorz Małecki – 27 (3), Mikołaj Spała – 17 (1), Dominik Grudziński – 12, Patryk Marek – 8 (1), Rafał Kikowski – 4, Alan Urbaniak – 4, Mikołaj Serbakowski – 3, Mateusz Zimny – 2, Michał Główka – 0; najwięcej dla Polkątów: Grzegorz Kaczmarek – 33 (2)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE