Drużyna Kosza poprawiła sobie nastroje po wczorajszej porażce z Intermarche, dziś wygrywając wysoko z PGE Turówem Zgorzelec.
Najsłabszy zespół rozgrywek tylko na początku toczył wyrównaną walkę. Ekipa Kaspra Smektały w 6’ wyszła na prowadzenie (11:9) i już go nie oddała. Wyróżnił się Mikołaj Spała (eval 28), który uzyskał double-double (24 punkty+10 zbiórek).
PGE TURÓW ZGORZELEC – KOSZ PLESZEW 64:85 (14:26, 16:17, 12:22, 22:20)
Kosz Pleszew: Mikołaj Spała – 24, Alan Urbaniak – 18 (2), Mikołaj Serbakowski – 17 (4), Patryk Marek – 8, Mateusz Zimny – 6, Przemysław Galewski – 5 (1), Łukasz Ptak – 5, Szymon Dekiert - 2