Ciemno tu, ciemno tam. Potrzebne są lampy nam – alarmują mieszkańcy i radni z gminy Gizałki. I co rusz wskazują nowe miejsca wymagające oświetlenia.
Żeby jakoś te przysłowiowe egipskie ciemności rozjaśnić. Kolejka się wydłuża, a ci co w niej stoją tracą cierpliwość.
Jest niebezpiecznie. Gdzie? W Orlinie Małej. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Dlatego radny - Henryk Osman – w imieniu mieszkańców wsi, prosi o ujęcie w budżecie środków na rozbudowę oświetlenia ulicznego przy powiatówce. – Na odcinku od sali do skrzyżowania z drogą wojewódzką – obrazuje rajca. W sumie to jakieś 180 metrów drogi. – Mieszkańcy zgłaszają potrzebę wykonania oświetlenia na tym odcinku z uwagi na poprawę bezpieczeństwa osób poruszających się po drodze, w szczególności dzieci dojeżdżających do szkół, idących na przystanek zlokalizowany przy trasie wojewódzkiej – argumentuje Henryk Osman.
Jak się okazuje, to nie jedyne miejsce, gdzie potrzebne są nowe punkty oświetleniowe. Radny Jacek Dąbrowski wskazuje kolejne – przy skrzyżowaniu drogi Wronów- Wierzchy z tą do Toporowa. – Mieszkańcy powyższych miejscowości zwrócili się do mnie o podjęcie interwencji w tej sprawie. Zamontowanie oświetlenia z pewnością przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz poczucia bezpieczeństwa lokalnej społeczności – argumentuje radny Dąbrowski.
Wójt Robert Łoza przypomina, że podobnych inwestycji do zrealizowania jest o wiele więcej. – Rozbudowa oświetlenia uzależniona jest od wyboru przez radnych priorytetów z zadań, które oczekują na wprowadzenie do budżetu oraz realizację – tłumaczy. Obecnie na liście jest 13 wcześniej zgłoszonych przez mieszkańców zadań dotyczących oświetlenia ulicznego. Prośba Osmana jest 14-ta w kolejce. Ponadto inwestycja, o którą wnosi, wymaga przygotowania dokumentacji projektowej, uzgodnień oraz uzyskania pozwolenia na budowę. – Po opracowaniu wszystkich dokumentów formalno-prawnych znane będą możliwości i koszty – mówi Łoza. I podkreśla, że corocznie w budżecie gminy wygospodarowywane są środki na wykonanie infrastruktury oświetleniowej. - Obecnie jednak brak jest możliwości finansowych. Jeśli się pojawią zaproponowane zostanie radzie gminy zabezpieczenie środków właśnie na opracowanie dokumentacji projektowej – zapewnia wójt Gizałek.
Ostatnie – 15 miejsce zajmuje interpelacja radnego Jacka Dąbrowskiego. – To zadanie jest kosztowne z uwagi na brak możliwości technicznych wykonania oświetlenia wykorzystując istniejącą infrastrukturę, na której mogłaby być zamontowana oprawa oświetleniowa – mówi wójt Łoza. Rozwiązaniem jest postawienie lampy solarnej, ale także ono musi czekać w kolejce. A ta wciąż się wydłuża.
