W Gizałkach przy ul. Kaliskiej lampa lampę oświeca. W Gizałkach, na ul. Kaliskiej, ponad rok temu, gdy wójtem był jeszcze Mariusz Piasecki, na jego polecenie zamontowana została na jednym ze słupów lampa ledowa. Wszyscy byli zadowoleni do czasu, gdy kilkanaście dni temu przy drodze tej wybudowano linię oświetlenia ulicznego. Podczas sesji radny Henryk Madalski narzekał, że „lampa lampę oświeca”. Jak to możliwe? Okazało się, że podczas montowania nowej lampy, nie można było ściągnąć tej starej, ponieważ formalnie ona nie istnieje. W urzędzie gminy nie ma żadnego dokumentu ani umowy, które potwierdzałyby jej założenie. Poprzedniego wójta próbowała bronić radna Beata Strzelewicz.
Szerzej w najnowszym numerze "Życia Pleszewa", który w sprzedaży będzie już w poniedziałek 31 października.
(pg)
