Pleszew. To już pewne. Od grudnia będziemy płacić więcej za odbiór odpadów. To już druga podwyżka w ciągu niecałego roku.
18,50 zł - to nowa stawka za odbiór śmieci segregowanych sprzed naszych posesji. Podwyżka, która została przyjęta podczas ostatniej sesji rady miasta, obowiązywać będzie od 1 grudnia. W porównaniu z poprzednią opłatą - będzie to wzrost o 5,5 zł.
O tym, że niedawna "druga rewolucja śmieciowa" wiązać się będzie z kolejnymi podwyżkami za śmieci pisaliśmy już szeroko na naszych łamach.
Przypomnijmy: wprowadzona 6 września ustawa diametralnie zmieniała dotychczasowe „zasady gry”.
Pierwsza - zasadnicza - zmiana to obowiązek segregacji dla wszystkich mieszkańców. Druga, to zwiększone normy recyklingowe dla gmin. A wszystko to w otoczce zwiększających się opłat wokół - m.in. kolejnym wzrostem cen odbioru odpadów w instalacji w Witaszyczkach, gdzie trafiają nasze śmieci. Tylko w tym roku podnoszono tam cenę już czterokrotnie.
Tymczasem liczba odpadów w naszej gminie wzrasta. A - co gorsze - nie wzrasta przy tym poziom segregacji. Dlatego władze miasta nie ukrywają - jeśli nie nauczymy się segregować to - zgodnie z nowymi zasadami i nową ustawą - będziemy płacić więcej.
Gminie grożą bowiem kary za brak uzyskania odpowiednich norm recyklingu, a wspomniany brak segregacji łączy się także z droższymi opłatami przy odbiorze śmieci. Tymczasem gospodarka odpadami - zgodnie z ustawą - musi się samofinansować. Gmina nie może na niej zarabiać, ale nie może też dokładać.
Stąd kolejna już podwyżka opłat. I co gorsze - przy takiej wizji jak obecnie - możliwe, że nie jest ona ostatnia.
WIĘCEJ PRZECZYTASZ WKRÓTCE W PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"