Pleszewski strajk połączył mieszkańców [ZDJĘCIA]

Nawet 300 osób - tak szacują organizatorzy - uczestniczyło w "Strajku Obywatelskim", zorganizowanym na pleszewskim rynku. Stawili się na nim nie tylko działacze Platformy Obywatelskiej. Nowoczesnej czy Komitetu Obrony Demokracji, ale także przedstawiciele tutejszych struktur ZNP, PSL, SLD oraz osoby kojarzone z lokalną władzą przed 1989 rokiem.

Przede wszystkim jednak w manifestacji uczestniczyli zwykli mieszkańcy, którzy chcieli swoją obecnością zaprotestować przeciwko działaniom rządów Prawa i Sprawiedliwości dotyczące łamania Konstytucji RP. Na początku zgromadzenia z głośników popłynął tekst preambuły ustawy zasadniczej. Tuż po nim odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego.

Po hymnie liderzy lokalnych ugrupowań mówili o znaczeniu strajku, nawiązywali do dzisiejszej daty - 13 grudnia oraz przekonywali, by nie zgadzać się na działania obozu rządzącego. Wystąpili: Zdzisława Stańczyk, Małgorzata Wysocka-Balcerek, Łukasz Marciniak, Piotr Kusiakiewicz, Mateusz Biadała oraz Piotr Kowalik. Wszyscy dziękowali mieszkańcom za przybycie.

Wśród osób zgromadzonych na rynku widziani byli m.in. radni powiatowi - Mirosław Kuberka, Michał Kaczmarek i Leopold Lis, miejscy - Olgierd Wajsnis, Błażej Kaczmarek, Zdzisław Gorzeliński, Anna Regulska-Duda. Przybyli także burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak, dawny naczelnik Pleszewa Teofil Fengier, przedstawiciele z gmin Chocz i Gołuchów. Specjalnie na pleszewski strajk przyjechali także mieszkańcy sąsiedniego Jarocina.

Manifestacja była legalna, porządku pilnowała policja. Incydentów nie odnotowano, chociaż pojedyncze okrzyki sprzyjające obecnej władzy czasami były słyszalne. Po zakończeniu zgromadzenia, jego organizatorzy złożyli kwiaty pod tablicą Solidarności na Murze Pamięci przy kościele.