LKS Goluchów był zdecydowanym faworytem starcia z broniącym się przed spadkiem zespołem Pinsel-Peter Krobianką Krobia i ze swojej roli wywiązał się bez zarzutu. Rywalowi z okręgu gostyńskiego zaaplikował pół tuzina goli.
Do przerwy było już 2:0, a oba gole zdobył po indywidualnych akcjach Krystian Benuszak. Po przerwie napastnik LKS-u podwoił swój dorobek, raz po błędzie bramkarza Krobianki, a następnie po podaniu od Patryka Cierniewskiego. Na dobrą sprawę wychowanek Stali Pleszew strzelił pięć bramek, ale jednej z nich arbiter nie uznał, bo zdaniem sędziego pomocniczego piłka przy dośrodkowaniu Patryka Cierniewskiego całym obwodem opuściła plac gry. W sumie Tomasz Demski sześciokrotnie wyciągał piłkę z siatki. Po godzinie gry pokonał go bowiem także Marcin Szymkowiak, który otrzymał genialne, prostopadłe podanie od Macieja Marcinkowskiego. W doliczonym czasie Maciej Marcinkowski popisał się pięknym uderzeniem w „okienko” bramki i ustalił wynik potyczki. Goli mogło być więcej. Najlepszą okazję zaprzepaścił jeszcze w pierwszej połowie wspomniany Marcinkowski, który chybił, mając praktycznie pustą bramkę.
LKS GOŁUCHÓW – PINSEL-PETER KROBIANKA KROBIA 6:0 (2:0)
LKS Gołuchów: Tomasz Szymkowiak, Michał Laluk (82’ Szymon Hajdasz), Marcin Wandzel, Grzegorz Kuś, Paweł Majusiak (71’ Michał Marciszak), Krzysztof Czabański Ż, Dawid Guźniczak, Marcin Szymkowiak, Patryk Cierniewski (67’ Paweł Stempień), Maciej Marcinkowski, Krystian Benuszak (82’ Adrian Hajdasz)
BRAMKI
1:0 – Krystian Benuszak (16’)
2:0 – Krystian Benuszak (45’)
3:0 – Marcin Szymkowiak (61’)
4:0 – Krystian Benuszak (70’)
5:0 – Krystian Benuszak (72’)
6:0 – Maciej Marcinkowski (91’)
