Przedsiębiorstwo Komunalne w Pleszewie przymierza się do budowy suszarni osadów, tuż przy oczyszczalni ścieków w Zielonej Łące. Będzie śmierdzieć?
Mieszkańców wsi o planowanej inwestycji poinfomował prezes PK Grzegorz Knappe na zebraniu. Budowa instalacji jest konieczna ze wględu na przyłączenie do oczyszczalni ścieków w ostatnich latach dość dużej liczby gospodarstw domowych, co wiąże się większą produkcją osadu w trakcie oczyszczania ścieków. - Mamy taki system technologiczny, że gdyby zimą nie można było przetrzymać osadu w komorze zamkniętej, no to mamy lagunę. Tego osadu już wytworzy się tyle, że nie będziemy mieli co z nim zrobić. Dlatego konieczna jest budowa magazynu albo suszarni - tłumaczy prezes spółki.
Czy budowa wiąże się z jakaś uciążliwością dla mieszkańców Zielonej Łąki? – Wiązałaby się, gdybyśmy przetrzymywali osady na lagunie tak, jak w tej chwili możemy to robić, ale one mogą brzydko pachnieć. Gdy te osady w suszarni wysuszymy, to one już nie będą wydzielały żadnego zapachu - przekonuje prezes Grzegorz Knappe.
CZYTAJ TAKŻE: