Ponad pięć miesięcy kibice Stali czekali na ligowe zwycięstwo swojej drużyny. Przełamanie nastąpiło w Wielką Sobotę.
Stalowcy w pierwszej połowie meczu z Raszkowianką mieli przygniatającą przewagę, którą przekuli na dwie bramki. Pierwszego gola uzyskał z rzutu karnego Jacek Pacyński po uprzednim faulu na nim samym. Na 2:0 podwyższył Emil Poczta, który sfinalizował akcję Błażeja Ciesielskiego i Jacka Pacyńskiego. Krótko po przerwie było praktycznie po zabawie, bo na 3:0 podwyższył Błażej Ciesielski (asysta Jacka Pacyńskiego). Od 56’ pleszewianie zmuszeni byli grać w osłabieniu, bo czerwoną kartką w wyniku akcji ratunkowej ukarany został Tobiasz Wojcieszak. Ale naszej drużynie nie przeszkodziło to w zdobyciu dwóch kolejnych goli. Oba zdobył Jacek Pacyński. Zmieniali się tylko asystenci – Błażej Ciesielski, a dwie minuty później Emil Poczta.
RASZKOWIANKA RASZKÓW – STAL PLESZEW 0:5 (0:2)
KS Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak (C 56’), Michał Kozłowski, Łukasz Jańczak, Tomasz Kapałka, Emil Poczta, Mateusz Raczyk Ż (77’ Michał Siuda), Samuel Minoga (59’ Dawid Sass), Jakub Klauza (75’ Damian Stasiak), Błażej Ciesielski, Szymon Rudziński (82’ Gabriel Sołtysiak), Jacek Pacyński
0:1 – Jacek Pacyński (31’ z karnego)
0:2 – Emil Poczta (40’)
0:3 –Błażej Ciesielski (52’)
0:4 – Jacek Pacyński (66’)
0:5 – Jacek Pacyński (68’)