Tym razem sadze paliły się w Czerminie.
To już kolejne takie zdarzenie w tegorocznym sezonie grzewczym. - Do pożaru sadzy doszło 29 lutego około godz. 22.30 w Czerminie. Na miejsce pożaru udał się podnośnik hydrauliczny SH-24 z pleszewskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej oraz zastęp gaśniczy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerminie. Strażacy błyskawicznie poradzili sobie z pożarem, a następnie sprawdzili komin za pomocą kamery termowizyjnej - informuje mł. asp. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie. - Na zakończenie działań wykrywaczem wielogazowym sprawdzono pomieszczenia budynku. Na szczęście nie stwierdzono obecności tlenku węgla, ani innych niebezpiecznych gazów - relacjonuje funkcjonariusz.
Czytaj także - Nawet 250 zł mandatu za brak numeru na budynku!
Strażacy przypominają!
W przypadku złamania przepisów Kodeksu Wykroczeń, mówiących, że:
Art. 82.
§ 1. Kto dokonuje czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji, polegających na:
pkt. 3) używaniu instalacji, urządzeń i narzędzi niepoddanych wymaganej kontroli lub niesprawnych technicznie albo użytkowaniu ich w sposób niezgodny z przeznaczeniem lub warunkami określonymi przez producenta, jeżeli może się to przyczynić do powstania pożaru, wybuchu lub rozprzestrzeniania ognia,
§ 2. Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisów o ochronie przeciwpożarowej do zapewnienia warunków ochrony przeciwpożarowej obiektu lub terenu, nie dopełnia obowiązków polegających na:
pkt.7) zapewnieniu usuwania zanieczyszczeń z przewodów dymowych i spalinowych,
Państwowa Straż Pożarna zobowiązana jest do wystawienia mandatu. Pamiętajmy też, że dokonanie przeglądu przewodów dymowych, które powinniśmy przeprowadzać co najmniej raz w roku musi być potwierdzone stosownym dokumentem.