Chocz. Śmieci droższe. Nie segregujesz – zapłacisz karę.
Mieszkańcy gminy Chocz już wiedzą, ile będą płacić od 1 stycznia za śmieci. Ale burmistrz Marian Wielgosik przyznaje: Temat odpadów przyjemny nie jest. Ani dla tych co musza płacić, ani dla tych, co musza uregulować ta kwestię. I zapewnia: Gdyby to ode mnie zależało, to chciałbym żeby moi mieszkańcy nie płacili nic, albo mniej.
Radni do wyboru mieli dwie opcje przedstawione przez burmistrza. Pierwsza – opłata miała być nadal zróżnicowana w zależności od ilości mieszkańców w danej nieruchomości, a każda stawka miała wzrosnąć o 3 złote. Druga – jedna stawka dla wszystkich - 16 zł od osoby bez względu na liczbę mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość. Rajcy zdecydowali na przyjęcie tego drugiego rozwiązania.
Nowy rok przyniesie również kolejną zmianę w gospodarce odpadami. Do tej pory mieszkańcy mogli sami zdecydować, czy śmieci chcą segregować, czy raczej nie – i wtedy płacić większe stawki. Od 1 stycznia segregacja będzie obowiązkowa. A burmistrz Wielgosik ostrzega: Będziemy mieć sprawdzane, co jest w koszu. Jeżeli śmieci nie będą segregowane, będziemy płacić kary. Jakie? Zgodnie z nowymi uregulowaniami minimalna kara może wynieść dwukrotność stawki za śmieci segregowane. Maksymalna – czterokrotność. Wybór należy do samorządów. W Choczu będzie to kwota minimalna.