Smog. "Dzieci musiały uciekać przed dymem do domów”

Opublikowano:
Autor:

Smog. "Dzieci musiały uciekać przed dymem do domów” - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Pleszew. Nie pomagają apele, nie pomaga edukacja, nie pomagają nawet kary nakładane przez straż miejską. W Pleszewie wciąż można spotkać gryzące kłęby dymu z kominów, które trują wszystkich dookoła. Nasze powietrze - najgorsze w całej Wielkopolsce - wciąż przekracza wszelkie normy.

 

- Tak wygląda życie na Maliniu… - napisała nam jedna z Czytelniczek załączając zdjęcie na którym widać potężne kłęby dymu.

- Dziecko musiało uciekać z placu zabaw do domu - bo by się udusiło. Ja, niosąc zakupy z Kauflandu, musiałam wszystkie ubrania od razu włożyć do pralki - tak przeszło wszystko dymem. Tragedia! - opisuje mieszkanka Pleszewa.

Wspomniany przez nią obrazek nie jest jednostkowym przypadkiem w naszym mieście i okolicy.

O tym, że smog w Pleszewie wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy - czyniąc przez to nasze powietrze najbardziej zanieczyszczonym w całej Wielkopolsce - pisaliśmy na początku roku na łamach „Życia Pleszewa”.

Alarmujące dane wciąż jednak wydają się być obojętne dla części mieszkańców, którzy - jak pokazuje powyższy obrazek - trują siebie i wszystkich dookoła paląc w piecu czym popadnie.

Pozostaje pytanie: jak z tym walczyć? Zapytaliśmy o to urząd miasta.

WIĘCEJ PRZECZYTASZ WKRÓTCE W PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE