Szybka terapia onkologiczna nie działa najlepiej?

Opublikowano:
Autor:

Szybka terapia onkologiczna nie działa najlepiej? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kobieta i dziecko

Minęło pół roku od funkcjonowania tzw. szybkiej terapii onkologicznej, w ramach której pacjenci z podejrzeniem nowotworu mieli szybciej trafić na leczenie. Ułatwić im to miały zielone karty wystawiane głównie przez lekarzy rodzinnych. Okazuje się, że program jednak nie działa najlepiej.

W ciągu sześciu miesięcy w Pleszewskim Centrum Medycznym w Pleszewie obsługiwano ogółem 275 kart diagnostyki i leczenia onkologicznego (tzw. zielone karty). Najwięcej, bo aż 170, wystawiono pacjentom leczonym w naszym szpitalu. Spośród pozostałych pacjentów - 55 kart DILO dali lekarze specjaliści w ambulatoryjnej opiece zdrowotnej. Jedynie 50 osób trafiło do PCM z zielonymi dokumentami wystawionymi przez lekarzy rodzinnych, także tych spoza powiatu pleszewskiego. Tymczasem z punktu widzenia pacjenta najbardziej pożądana jest sytuacja, kiedy to lekarz rodzinny, podejrzewając chorobę nowotworową, kieruje go najpierw do poradni specjalistycznej, gdzie otwiera się droga do szybkiej ścieżki diagnostycznej.

Więcej na ten temat w dzisiejszym "Życiu Pleszewa"!

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE