Alan Urbaniak i Rafał Urbaniak występowali jeszcze niedawno jako zawodnicy w Koszu Pleszew. Po dzisiejszym meczu więcej powodów do radości miał szkoleniowiec Tarnovii Basket.
– Bardzo się cieszę, że udało nam się wygrać. Początek sezonu mieliśmy w kratkę, ale dzisiaj począwszy od drugiej kwarty zagraliśmy bardzo dobre zawody i udało się. Zaważyła przede wszystkim nasza przewaga wzrostu i zaangażowanie. Pleszew miał duże problemy ze zbiórką. Nasze zaangażowanie w obronę było naszą mocną stroną – ocenił Rafał Urbaniak. Początek należał jednak do pleszewskiej drużyny. W 14’, po trafieniu Mikołaja Serbakowskiego, Kosz prowadził nawet 30:20. Wówczas jednak rywale zdobyli 13 punktów z rzędu i to był przełomowy moment potyczki. Nasz zespół jeszcze dwukrotnie wyszedł na jednopunktowe prowadzenie, ale ostatecznie przegrał różnicą 9 oczek. Byłoby z pewnością lepiej, gdyby nie słaba skutecznośc z rzutów wolnych (14/31). Spory wkład w sukces przyjezdnych wniósł były pleszewski zawodnik, Paweł Mowlik (eval 25). Fajnie rozdzielał piłki, zaliczył pięć asyst i pięciokrotnie trafił też zza linii 6,75m.
KOSZ PLESZEW – TARNOVIA BASKET TARNOWO PDG. 88:97 (20:14, 17:27, 25:27, 26:29)
Kosz Pleszew: Mikołaj Spała – 25 (2), Marcin Pławucki – 23 (3), Patryk Marek – 16 (1), Przemysław Galewski – 12, Mikołaj Serbakowski – 8, Szymon Rosik – 2, Rafał Kikowski – 2; najwięcej dla Tarnovii: Seweryn Sroczyński – 29 (1), Paweł Mowlik – 22 (5)
