W Gizałkach świętowano Niepodległą

Opublikowano:
Autor:

W Gizałkach świętowano Niepodległą - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

W Gizłkach z okazji Narodowego Święta Niepodległości odbył się okolicznościowy turniej tenisa stołowego. Prezentujemy relację głównego organizatora, Andrzeja Poźniaka.

W całym kraju coroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości mają szczególny charakter. Również i w Gizałkach wieloletnia współpraca Uczniowskiego Klubu Sportowego „Chrobry” i Gminnego Centrum Kultury w osobie Pani Jolanty Roszak, owocuje wydarzeniem sportowym nieporównywalnym do żadnego innego. Taką ocenę i opinie wyrazili niemal wszyscy uczestnicy Turnieju Tenisa Stołowego o Puchar Narodowego Święta Niepodległości „Rodzina jak drużyna”, który odbył się w sali sportowej 11 listopada 2019 roku. Tym razem do sportowej rywalizacji uświetniającej 101 rocznicę Odzyskania Niepodległości, zaproszone zostały dwuosobowe zespoły rodzinne. Na starcie stanęło 16 par w różnej konfiguracji więzów rodzinnych, od pary narzeczeńskiej, przez drużyny braterskie i duety ojców z synami lub córkami, po zespoły kuzynowskie. W iście świątecznej lecz nie pozbawionej sportowych emocji atmosferze, ponad czterogodzinne zmagania wyłoniły zwycięską rodzinną parę. Okazałe puchary w narodowych barwach z rąk wójta Gminy Gizałki Roberta Łozy, za tytuł i l miejsce odebrało rodzeństwo Majka i Kamil Majdeccy. Na drugim miejscu podium stanęli: Jacek Borowski wraz z synem Wiktorem, którzy stoczyli znakomity i emocjonujący pojedynek finałowy z rodzeństwem Majdeckich. III miejsce przypadło w udziale Andrzejowi Glapie wspieranemu w sportowym boju przez córkę Aleksandrę. W bezpośrednim pojedynku o to ostatnie miejsce na podium, rywalami duetu z rodziny Glapów byli reprezentanci rodu Kaczmarków, Zbigniew i jego syn Igor. Miejsce piąte wywalczyli Ireneusz Kwitowski z córką Adą pokonując rewelacyjnie grających Filipiaków czyli Radka i jego sześcioletniego syna Patryka. Patryk był najmłodszym uczestnikiem sportowej imprezy. Dalsze dziesięć rodzinnych zespołów choć nie są wymieniane z imienia i nazwiska, zasługują na równie szczere wyrazy uznania i szacunku, za sposób w jaki zdecydował się czcić „Niepodległą” w rocznicę wydarzeń, tak bardzo oczekiwanych i upragnionych przez pokolenia naszych rodaków żyjących w zaborczej niewoli. Na zakończenie relacji z wydarzeń w gizalskiej sali sportowej dodać należy, iż ubytek sportowych sił regenerowały grzane kiełbaski serwowane przez Gminne Centrum Kultury, a każdy uczestnik turnieju otrzymał okolicznościowy medal, wręczany przez wójta Roberta Łozę. Jeśli ktoś na zakończenie zawodów odczuwał jeszcze niedosyt emocji, to miał jeszcze okazję wziąć udział w losowaniu nagród rzeczowych, ufundowanych przez restaurację „Peryferia” Pani Elżbiety Majdeckiej. Losowane fanty rzeczywiście osładzały „gorycz” sportowej porażki.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE