Ponad 180 minut boiskowej walki nie wystarczyło do wyłonienia zwycięzcy barażu o awans do kaliskiej A-klasy. Potrzebny był konkurs rzutów karnych, w którym więcej szczęścia mieli gracze KS Kościelna Wieś.
Las Kuczków nie obronił dwubramkowej zaliczki, jaką wypracował sobie 24 czerwca w Kaliszu (3:1). Wówczas Dominik Foterek strzelił jedną z bramek, a przy innej asystował. W tym meczu zarobił jednak żółtą kartkę, która wyeliminowała go z rewanżowego pojedynku. Nie do końca udało się go zastąpić. Kuczkowianie za sprawą strzału Patryka Pery już w 6’ zdobyli gola i chyba zbyt szybko uwierzyli, że awans mają w kieszeni. Tomasz Wewiór jeszcze w pierwszej połowie doprowadził do wyrównania, a krótko po przerwie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Zespół z Kościelnej Wsi miał optyczną przewagę, ale aż do 93' wynik się nie zmienił. Wówczas do wyrównania mógł doprowadzić Norbert Ceglarek, jednak piłkę na linii bramkowej odbił jeden z obrońców. Przyjezdni uruchomili kontratak, Dawid Garifow kopnął futbolówkę z 30 metrów, a ta ominęła wszystkich i ku rozpaczy kuczkowian wylądowała w siatce. W tej sytuacji do wyłonienia triumfatora konieczny był konkurs rzutów karnych. Gracze KS „jedenastki” wykonywali bezbłędnie, z kolei Marcin Kantecki wybronił jedno uderzenie i to Andrzej Śniak, trener Piotr Tomaszewski oraz ich ekipa cieszyli się z awansu. KS Kościelna Wieś w A-klasie!
