Przed godziną 10.00, w Święto Trzech Króli, wybuchł piec w piwnicy kamienicy przy ul. Poznańskiej w Pleszewie.
Na miejsce dotarli strażacy oraz pogotowie. Na szczęście nikomu nic się nie stalo. Przybyły lekarz zbadał mężczyznę i jego córkę, i zdecydował o pozostawieniu ich w domu. Na Poznańską miał jeszcze dzisiaj dotrzeć przedstawiciel nadzoru budowlanego.
Przebywający na miejscu st. bryg. Jacek Jarus, komendant powiatowy PSP w Pleszewie,w rozmowie na gorąco z "Życiem Pleszewa" stwierdził, że prawodopodobną przyczyną wybuchu pieca było zamarznięcie wody w instalacji. Urządzenie nie nadaje się już do dalszej eksploatacji.
