Zabił cztery osoby, w tym kobietę w ciąży

Opublikowano:
Autor:

Zabił cztery osoby, w tym kobietę w ciąży - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Stanisław G. z Popówka za zamordowanie czterech osób w Fabianowie został skazany na karę śmierci. Z kolei Edward B., również Popówka, za udział w tym przestępstwie i napad na milicjanta, odsiedział 25 lat i mieszka na Śląsku. Mieszkańcy twierdzą, że co jakiś czas pojawia się w swojej wsi. Władysław K. z Dobrzycy za namawianie do zbrodni dostał 15 lat. Po tym czasie nie wrócił do swojej miejscowości.

- Szedłem koło kościoła i widziałem, jak ten mężczyzna wyjeżdża z „Fabianowskiej”. I ten rowerzysta niedługo by uderzył w krzyż, tak pędził - wspomina „Życiu Pleszewa” pan Marian, który w dniu głośnego morderstwa czterech osób w Fabianowie miał zaledwie 12 lat. Kiedy dowiedział się o wypadku pobiegł tam i widział zabitych. - Akurat przyjechał mąż jednej z zamordowanych kobiety. My się wszyscy znaliśmy. Widziałem kierowcę, który leżał na kierownicy. Wyglądał, jakby spał - opowiada.

To właśnie 10 stycznia mija 60 lat od zbrodni, która wstrząsnęła wówczas nie tylko mieszkańcami powiatu pleszewskiego, ale również i całej Wielkopolski. Życie stracili wtedy: Genowefa D., która była w ciąży, Helena G. oraz Władysław J., który oczekiwał dziecka – pracownicy Krotoszyńskich Zakładów Przemysłu Terenowego w Dobrzycy oraz kierowca taksówki - ojciec czworga dzieci - Józefo O. O tym morderstwie szeroko rozpisywały się ówczesne gazety. Ze szczegółami dziennikarze relacjonowali przebieg rozpraw, w których udział brało wiele osób. Mieszkańcy powiatu pleszewskiego żyli tym morderstwem. O wydarzeniach rozmawiali niemalże każdego dnia. Z niecierpliwością również wyczekiwali na prasowe relacje z rozpraw sądowych. Gazety były bardzo rozchwytywane. - „Przed kioskami tworzą się tasiemcowe kolejki, a po godzinie nie ma ani jednego egzemplarza” - napisano w „Gazecie Poznańskiej”. Dlatego „Życie Pleszewa” postanowiło wrócić do tych wydarzeń. Szerzej w papierowym wydaniu "Życia Pleszewa". 

 

Czytaj także:

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE