Najlepszy scenariusz pisze samo życie. Dokładnie ostatni mecz sezonu zadecyduje o mistrzowskim tytule rozgrywek Lider Oldboys Cup 35+.
Tilgnerowi do powtórzenia ubiegłorocznego osiągnięcia wystarczy remis, Hatex urządzi dowolna wygrana. W przedostatniej kolejce triumfator sprzed roku wymęczył wygraną 5:4 ze Strażą Pożarną, przegrywając nawet 0:2, a później jeszcze 2:3 i 3:4. Z kolei Hatex zrewanżował się Victorii Komiz za porażkę w pierwszej rundzie i po „złotym golu” Artura Stefaniaka przedłużył swoje szanse na „majstra”. Eka Fokus Żegocin może żałować, że ten sezon już się kończy. Z meczu na mecz gra coraz lepiej, odrabia straty z pierwszej rundy i ma realne szanse nawet na drugą lokatę. Tym razem zwycięzca rozgrywek sprzed dwóch lat poradził sobie z Oldboys Gołuchów (3:1) i awansował w tabeli z piątej na trzecią pozycję.