Przedszkola w gminie Gołuchów póki co pozostają zamknięte. Zagrożenie koronawirusem jest jeszcze zbyt duże.
- Jesteśmy w bezpośrednim sąsiedztwie ośrodków takich jak Kalisz, Pleszew, w których występują relatywnie duże skupiska osób zarażonych oraz będących w kwarantannie – wskazuje wójt, Marek Zdunek.
Ale już dziś radny - Stanisław Podymski – apeluje o przebadanie kadry opiekuńczej i obsługującej przedszkola.
– A także o zapewnienie środków i niezbędnych materiałów tj. płyny i maseczki – wskazuje rajca.
Na co Marek Zdunek tłumaczy, że na szefów placówek nałożono szereg obowiązków. Dyrektorzy są zobowiązani m.in. organizować spotkania z pracownikami - podczas których omawiana ma być m.in. kwestia profilaktyki zdrowotnej. Nie powinni angażować do pracy osób z podwyższonej grupy ryzyka czyli powyżej 60. roku życia i unikać rotacji.
– Natomiast wytyczne te nie przewidują konieczności przeprowadzenia badań kadry pedagogicznej i personelu przedszkolnego - zaznacza Zdunek.
I dodaje, że obowiązkiem każdego dyrektora będzie zaopatrzenie pracowników w indywidualne środki ochrony osobistej. – Jednorazowe rękawiczki, maseczki, płyny dezynfekcyjne i inne, w razie potrzeby – wylicza wójt.