Pleszewski Kosz wysoko ograł Sudety Jelenia Góra i to na ich parkiecie.
Zespół Alana Urbaniaka dobrze wszedł w mecz, bo po pierwszych trzech minutach wygrywał już 11:0. Ostatecznie pierwszą połowę zakończył wygraną 42:30. Zaważyły rzuty z dystansu (sześć celnych przy tylko dwóch gospodarzy), bo pozostałe statystyki były bardzo wyrównane. Kosz bardzo je podkręcił w ostatniej kwarcie, bo przez pierwsze 4,5 minuty uzyskał 22 punkty przy tylko trzech straconych! Zrobiło się 83:54 i było praktycznie po meczu. Pleszewski zespół poprowadził do zwycięstwa Grzegorz Małecki, który uzyskał ranking evaluation na poziomie 36 punktów. Kapitan Kosza miał skuteczność rzutów z gry 71% i najwięcej zbiórek (11) pośród wszystkich graczy. Uzyskał zatem pierwszy w tym sezonie double-double, bo dołożył do tego 26 zdobytych punktów. – Muszę pochwalić cały zespół. Cały tydzień pracowaliśmy, przygotowując się pod zespół z Jeleniej Góry i to zaprocentowało. Kapitan pociągnął cały mecz, ale oklaski dla całego zespołu. Jeżeli nadal tak będziemy trafiać do kosza, bo skuteczność była dobra, to będzie coraz lepiej – powiedział po meczu Alan Urbaniak, trener Kosza.
SUDETY JELENIA GÓRA – KOSZ PLESZEW 75:92
KWARTY
11:16, 19:26, 21:19, 24:31
PUNKTY
KS Kosz Pleszew: Grzegorz Małecki – 26 (2), Przemysław Galewski – 18 (2), Krzysztof Chmielarz – 16 (3), Krzysztof Spała – 13 (3), Mikołaj Serbakowski – 9 (1), Bartosz Perz – 6, Mikołaj Spała – 2, Szymon Rosik – 2, Dominik Walczak – 0, Mariusz Łusiak - 0
