3,5 roku trwał rozbrat PSPS Libero z siatkówką na poziomie trzecioligowym. Drużyna została reaktywowana, a swój pierwszy ligowy mecz rozegrała dzisiaj w hali sportowej Zespołu Szkół Technicznych w Pleszewie. Z powodzeniem!
Mecz dostarczył kibicom sporo emocji, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. Akurat on przebiegł bez większej historii, bo pleszewianki prowadziły w nim od początku do końca, zwyciężając ostatecznie 3:2. Najbardziej zacięta była trzecia partia, w której podopieczne trenera Artura Kukuły musiały gonić wynik i choć przegrywały 23:24, to trzy ostatnie piłki były dla nich zwycięskie. W hali zapanowała euforia, cieszyły się i klubowe kadetki, i bardziej doświadczone siatkarki, dla których był to udany powrót do zespołu. Oby tak dalej. Pleszewski zespół wystąpił w nowych strojach, które zakupił sobie z własnych funduszy. Sponsorem pojedynku była natomiast Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Pleszewie. A ponoć Miasto i Gmina Pleszew wspiera sport...
LIBERO PLESZEW – VOLLEY PIŁA 3:2
SETY
23:25, 25:17, 26:24, 16:25, 15:10
SKŁAD
PSPS Libero Pleszew: Sylwia Grobys, Joanna Lewandowska, Daria Kałużna, Nikola Bruzi, Hanna Kaźmierczak, Lena Osuch, Karolina Keler (libero) oraz Dżesika Molka, Amelia Walendowska, Natalia Nowaczyk