Drużyna Libero przegrała na początku października z MKS-em Trzcianka, ale wówczas pleszewianki wystąpiły w składzie młodzieżowym, wspartym jedynie przez Darię Kałużną. Trzecioligowy rewanż w pełnym zestawieniu personalnym był ze wszech miar udany.
Podopieczne trenera Artura Kukuły nie wygrały, co prawda, w trzech setach, ale zwycięstwo 3:1 w starciu z wiceliderkami III ligi to super wynik. Pierwszy set po kilku udanych zagrywkach Sylwii Grobys rozpoczął się od prowadzenia 7:3. Niestety, siatkarki z Trzcianki odrobiły straty. Wprowadzenie na boisko przyjmującej Karoliny Keler było nieco spóźnione i set padł łupem rywalek. Pozostałe dla Libero! Świetne zawody rozgrywała Nikola Bruzi, która nękała przeciwniczki trudną zagrywką, a w ataku była niemal bezbłędna. Podobnie, jak Sylwia Grobys, która dodatkowo instruowała dziewczyny z pozycji parkietu. Ale gratulacje należą się całej drużynie. I szkoda tylko, że jej dobrego występu kibice nie mogli zobaczyć z trybun.
LIBERO PLESZEW – MKS TRZCIANKA 3:1 (20:25, 25:18, 25:21, 25:18)
PSPS Libero Pleszew: Joanna Morawska, Sylwia Grobys, Nikola Bruzi, Daria Kałużna, Joanna Lewandowska, Hanna Kaźmierczak, Nadia Załustowicz (libero) oraz Karolina Keler, Natalia Nowaczyk