Do Domu Chłopaków w Broniszewicach na czas kwarantanny przyjechało 8 sióstr do pomocy przy chłopcach.
- Dla nas są bohaterkami. Mogły zostać w swoich klasztorach, a jednak wybrały pomoc w Broniszewicach. 13 naszych współpracowników dla bezpieczeństwa Chłopców i swojego podjęło decyzję o zostaniu w domu rodzinnym – informują siostry dominikanki z Broniszewic.