I runda Totolotek Pucharu Polski strefy kaliskiej przyniosła wielkie emocje. W dwóch meczach z udziałem naszych drużyn do wyłonienia zwycięzcy konieczne były konkursy rzutów karnych. W Choczu, choć wynik został rozstrzygnięty w zasadniczym czasie gry, iskrzyło najbardziej.
Prosna Chocz – LKS II Gołuchów 2:3
Chocka Prosna po trafieniach Jakuba Wilczyńskiego (27’) i Mateusza Rybarczyka (47’) wygrywała już 2:0, ale dopiero wtedy zaczęły się prawdziwe emocje. Trzy gole Dominika Marcinkowskiego (49’, 54’ i 70’) odwróciły losy potyczki. Dwa z nich padły z rzutów karnych, podyktowanych za faule na Piotrze Kapałce i Łukaszu Bartoszaku. Zdaniem choczan pierwsza „jedenastka” była „z kapelusza”, a najbardziej protestujący Mateusz Rybarczyk został ukarany czerwoną kartką. W 74’ siły się wyrównały, bo „czerwień” za faul na Tobiaszu Górnym ujrzał Alan Kurek. Piłkarze Prosny jeszcze dwukrotnie trafili piłką do siatki (Szymon Wachowiak i Kamil Adamkiewicz), jednak arbiter dopatrzył się spalonych. Na trybunach zawrzało, a trójka sędziowska zapewne nie chciałby więcej przyjeżdżać do Chocza.
Gladiatorzy Pieruszyce – Żaki Taczanów 1:1 k.2:4
90 minut plus doliczony czas nie wystarczyły do wyłonienia zwycięzcy meczu w Grabie. Żaki Taczanów po trafieniu z dystansu Filipa Perzanowskiego od 28’ wygrywały 1:0. Gospodarze wyrównali w 85’ za sprawą uderzenia głową Miłosza Kostanowicza. Więcej goli nie padło i arbiter zarządził konkurs rzutów karnych. Skuteczniejsi okazali się taczanowianie, a „jedenastki” skutecznie egzekwowali Sebastian Sowiński, Artur Franka, Michał Marek i Kamil Walczak. Krzysztof Śledzianowski dał się pokonać jedynie Michałowi Józwiakowi i Adrianowi Włodarczykowi. W drugiej rundzie taczanowianie zmierzą się z Dragonem Dzierzbin, który wyeliminował Błękitnych-Spartę Kotlin (2:0).
Stal II Pleszew – CKS Zbiersk 1:1 k.3:2
Podobnie, jak w Grabie, zwycięzcę musiał wyłonić konkurs rzutów karnych. Rywale już w 16’ objęli prowadzenie za sprawą uderzenia Tomasza Drabki. W 41’ w polu karnym faulowany był Patryk Szulczyński, a rzut karny skutecznie wykonał Bartłomiej Bąkowski. I nic już się nie zmieniło. Dawid Sass był bohaterem konkursu „jedenastek”, dwukrotnie wygrywając z rywalami ze Zbierska. Rzuty karne dla rezerw Stali zamienili na gole Bartłomiej Bąkowski, Simon Barański i Krzysztof Ruciński. Stalowcy w drugiej pucharowej rundzie podejmą LKS II Gołuchów, a mecz odbędzie się w środę, 12 sierpnia.
