Z TOMASZEM ZAWADĄ – prezesem KS Stal Pleszew rozmawia Piotr Hain
Drużyny Stali nie zagrały w tym roku ani jednego meczu o ligowe punkty, ale w klubie sporo się działo. Zacznijmy od zmian w kadrze trenerskiej.
Faktycznie sporo zmian w klubie. Jeśli chodzi o kadrę trenerską to nie ma z nami Łukasza Bandosza, otrzymał on propozycję pracy trenerskiej w Pogoni Nowe Skalmierzyce. Wiem, że bił się z myślami, ale powiedziałem, że uszanuję każdą jego decyzję, bo najważniejszy jest rozwój. Poszukiwaliśmy na jego miejsce trenera młodego, ambitnego, który będzie chciał stawiać na rozwój zawodników, bazując na naszych wychowankach. Myślę, że takiego właśnie udało się znaleźć. Drużynę poprowadzi Mariusz Kułak ze Środy Wielkopolskiej. Ale to nie wszystkie zmiany i nowości. Trenerem drugiej drużyny został Mariusz Rybarczyk, a młodzików młodszych szkolić będzie Artur Stefaniak.
Dlaczego zarząd zrezygnował z usług trenera Andrzeja Latańskiego?
Istotną kwestią była kwestia finansowa. Andrzej dojeżdżał zza Kalisza, do tego chcieliśmy trenera, który zna lokalne środowisko, gra w ligach amatorskich oraz pracuje w szkole w Pleszewie, więc ma przegląd zawodników i łatwiej mu będzie pozyskiwać piłkarzy do drugiej drużyny, a to będzie z korzyścią dla wszystkich.
Ile młodzieżowych zespołów reprezentować będzie Stal w najbliższym sezonie?
Może zacznę od najstarszych, drużynę juniora młodszego, rocznik 2004-2005, poprowadzi Tobiasz Wojcieszak, Wojtek Kuznowicz trenować będzie drużynę trampkarza starszego, rocznik 2005-2006. Zespół z rocznika 2008, który awansował do ligi wojewódzkiej młodzików starszych, będzie pracował z Miłoszem Twardowskim. Wspomniany już Artur Stefaniak, nasz były piłkarz, będzie szkolił młodzika młodszego, rocznik 2009. Dodatkowo tworzymy grupy naborowe w rocznikach 2007-2008-2009-2010. Zajęcia z tymi zespołami prowadzić będzie Michał Jóźwiak. Przygotowania do nowego sezonu ruszają wraz z początkiem lipca. Wszystkich zawodników, którzy chcieliby dołączyć do naszego klubu, zapraszamy na treningi, szczegóły na stronie internetowej www.stalpleszew.pl
Na niedzielę, 5 lipca, zaplanowaliście Turniej Osiedli o Puchar Stali Pleszew. Szukacie nowych talentów?
Mamy sygnały, że dzieci są głodne gry, spragnione ruchu, stąd nasza propozycja, ale nie ukrywamy, że chcielibyśmy w ten sposób pozyskać nowych zawodników, którzy jeszcze nie grają w naszym klubie. I stąd przepis, że w drużynie może być tylko trzech zawodników zrzeszonych w klubie. Może dzieciakom się spodoba i spróbują swoich sił w młodzieżowych zespołach Stali? O godz. 9:00 zagrają na boisku ze sztuczną nawierzchnią piłkarze z roczników 2005, 2006 i 2007, natomiast roczniki 2008, 2009, 2010 zapraszamy od godziny 15:00. Każda drużyna musi mieć pełnoletniego opiekuna. Zgłoszenia w terminie do 3. lipca przyjmuje Tobiasz Wojcieszak, telefon 577-753-878.
Juniorzy zapewnili sobie prawo gry w lidze wojewódzkiej. Dlaczego nie zagrają?
Juniorzy starsi faktycznie utrzymali się w lidze wojewódzkiej. W tamtej drużynie występowali piłkarze z roczników 2001-2002, a także 2003. W nowym sezonie musieliby grać w lidze piłkarze z roczników 2002-2003. Takich zawodników zostało zbyt mało, aby utworzyć drużynę, a wiemy z doświadczenia, że nie można łączyć zbyt dużej ilości roczników. Stąd decyzja, że zostaną oni przesunięci do drużyny seniorów i będą się ogrywać już na poziomie seniorskim.
Wróćmy do sytuacji kadrowej w pierwszej drużynie. Kto definitywnie odszedł z klubu? Czy pojawiły się nowe twarze?
Z klubu odszedł Błażej Ciesielski, który już przed rundą wiosenną trafił do Opatówka. W drużynie zabraknie też Krzysztofa Matuszaka, Jacka Pacyńskiego, a także Piotra Stachowiaka, który był wypożyczony z Jaroty Jarocin. Drużyna z Witaszyc połączyła się z Jarotą i stworzyli drużynę Jaroty II Witaszyce. Wymienieni trzej zawodnicy będą występować w tamtym zespole. Jeśli chodzi o nowe twarze, to z wypożyczenia do Witaszyc powrócili Kuba Kłodziński i Bartek Mazurek. Dołączą też wspomniani zawodnicy z juniora starszego. Ja zawsze byłem optymistą i wierzyłem w naszych młodych zawodników. Trener Mariusz Kułak również uważa, że jaki będzie materiał, takim będziemy grać. Chcemy odważnie postawić na wychowanków.
A co z Szymonem Pacholskim, który zimą był przymierzany do Stali?
Szymon sam do końca nie potrafi się określić. Ma taką sytuację, że mieszka i studiuje we Wrocławiu. Sam nie wie, czy grać pod Wrocławiem, czy też próbować grania w rodzinnych stronach. Oczywiście chciałbym, żeby grał u nas bo to fajny i młody zawodnik, ale nie wiem, co z tego będzie.
Kiedy wróci Szymon Rudziński?
Szymon doznał kontuzji, miał mieć operację jeszcze przed ogłoszeniem pandemii koronawirusa. Niestety, z uwagi na odwołanie zabiegów jeszcze jej nie miał. Myślę, że wróci do grania dopiero za rok. Szkoda, bo z pewnością byłby pewnym punktem naszej drużyny.
Jak wygląda sytuacja finansowa w klubie. Co ze sponsorami?
Jest kilku sponsorów, którzy wstrzymali finansowanie bądź wycofali się, ale póki co, sytuacja myślę, że jest stabilna. Ja nie lubię narzekać, wolę szukać rozwiązań. Na pewno najbliższe półrocze pokaże, jak efekt pandemii wpłynie na gospodarkę w Polsce, a to będzie miało przełożenie na zachowanie się sponsorów, a także wsparcie ze strony miasta w przyszłym roku. Wolimy dmuchać na zimne i wprowadzamy tryb oszczędnościowy.
Czy prawdą jest, że Stal przestaje być klubem jednosekcyjnym?
Jestem prezesem już dziewięć lat i zawsze starałem się wdrażać coś nowego. Pomysłów mam sporo, jednak potrzeba możliwości oraz ludzi, którzy pomogą je zrealizować. Podczas Walnego Zebrania Sprawozdawczego KS Stal zapadła decyzja o powstaniu klubu wielosekcyjnego. Od lipca ruszają nowe sekcje, póki co lekkoatletyki oraz biegów. W najbliższym czasie pewnie pojawią się kolejne. Ja zawsze kochałem sport, żadna dyscyplina nie jest mi obca. Chciałbym, żeby dzieci w naszym mieście rozwijały się i uprawiały jak najwięcej sportu. Mamy dobrą bazę, stadion, szatnie, salkę klubową. Nowe sekcje, które pojawią się w klubie, będą z pewnością wzajemnie się uzupełniały i wspierały. Im będzie więcej zawodników, trenerów i działaczy, tym łatwiej będzie o rozwój. Chętne osoby do realizacji swoich pomysłów zapraszamy do partnerskiej współpracy.
