reklama
reklama

Wystawa Przemysłowo-Rolnicza w Pleszewie. To było wielkie święto, do miasta zjeżdżały tysiące ludzi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia 60 tysięcy osób na imprezie w Pleszewie? Tak! Takie tłumy obserwowano podczas kilkudniowej wielkiej Wystawy Przemysłowo-Rolniczej – imprezy z niezwykłymi tradycjami, której ostatnia taka edycja odbyła się na rok przed wybuchem II wojny światowej.
reklama

- Wystawa, do której przygotowania są już prawie na ukończeniu, zapowiada się pomyślnie. Miasto nasze przybiera z każdym dniem zupełnie inny wygląd. Odnowione domy upiększają ulice, rynek wyłożono płytami, a kwietniki wokoło ratusza sprawiają widok niespotykany. Wszystko dla wystawy. Przypuszczać należy, że położone trudy nad upiększeniem naszego miasta przyniosą należyty wynik i wszyscy ci, którzy przybędą na wystawę pleszewską, wyjadą stąd pełni wrażeń i zadowolenia…

Takimi słowami zapowiadano w gazetach – w sierpniu 1938 roku - Wystawę Przemysłowo-Rolniczą w Pleszewie – ogromne wydarzenie z wieloletnimi tradycjami - sięgającymi jeszcze roku 1862. Ogrom imprez towarzyszących, tysiące odwiedzających... To było wielkie święto przemysłu i rolnictwa – podczas którego prezentowały się różnego rodzaju cechy rzemieślników.

Wówczas – w roku 1938 - jeszcze nie wiedziano, że to de facto ostatnia tak wielka impreza w Pleszewie – wojna przerwała bowiem później tę wieloletnią tradycję.

Wystawa Przemysłowo-Rolnicza z roku 1938 w Pleszewie

Jak wyglądała więc ostatnia pleszewska Wystawa Przemysłowo-Rolnicza z roku 1938? Warto zaznaczyć, że tereny wystawowe przez lata obejmowały generalnie dwa miejsca w mieście: teren dzisiejszego parku miejskiego z terenami przyległymi, oraz okolice ulicy Lenartowickiej i Kilińskiego - naprzeciwko Domu Parafialnego.

Jak wyglądał dzień otwarcia pleszewskiej wystawy z roku 1938?

- Od wczesnego rana zjeżdżały do miasta liczne samchody, autobusy, wozy przywożąc niezliczone masy ludzi na uroczyste otwarcie Wystawy Przemysłowo-Rolniczej. Pogoda od rana nie zapowiadała się pomyślnie, jednak około południa niebo rozjaśniło się i słońce wyszło zza chmur przyświecając przez całe popołudnie – tak opisywano dzień otwarcia imprezy w gazecie Orędownik. 

Wystawa rozpoczęła się 14 sierpnia 1938 roku. Uroczystość otwarcia poprzedziła msza w kościele farnym. Stamtąd wyruszył duży korowód, który przedefilował przed trybuną, ustawioną na Rynku. Przez cały czas grała orkiestra wojskowa. W korowodzie defilowali między innymi strażacy z miejscowej jednostki OSP, król kurkowy w otoczeniu rycerzy jechał w powozie zaprzęgniętym w czwórkę rasowych koni. Następnie defilowały cechy: siodlarski, piekarski, rzeźnicko-wędliniarski, kowalski, fryzjerski, ślusarski. Następnie Towarzystwo Restauratorów „i wiele innych.” 

Jak opisywała wówczas  prasa - wszyscy maszerowali przez szczelnie zapełniony Rynek i sąsiednie uliczki. Po skończonym korowodzie można było przejść na tereny wystawowe, gdzie swoje przemówienie dał ówczesny burmistrz - Stanisław Jaworski.

Podczas niego miał „zobrazować postęp i dorobek rodzinnego przemysłu, handlu, rzemiosła i rolnictwa oraz przedsiębiorczość naszego miasta w urządzaniu wystaw, których w Pleszewie było już kilka”.

Po burmistrzu przemówienie wygłosił przedstawiciel wojewody poznańskiego, dr Rozciszewski, który też dokonał honorowego przecięcia wstęgi. Później rozpoczęło się już wielkie zwiedzanie.

Nawet 60 tys. osób mogło odwiedzić Wystawę Przemysłowo-Rolniczą w Pleszewie

Według szacunków przedwojennej prasy – pierwszy dzień przyciągnął- bagatela - dwanaście tysięcy osób. Drugiego dnia – mimo, że pogoda już nie dopisała, pojawiły się również tłumy - dziesięć tysięcy osób. 

Nie brakowało imprez towarzyszących wystawie: były więc dożynki, pokazy końskie czy motocyklowe. Występowały też dzieci, prezentowały się korowody, zorganizowano zawody chórów i dyrygentów. W ciągu tygodnia odbył się również zjazd Stowarzyszenia Restauratorów, Ochotniczej Straży Pożarnej, Cechu Piekarskiego. 

W sumie wystawę miało zwiedzić w roku 1938 około sześćdziesięciu tysięcy osób - w tym m.in. wojewoda poznański Artur Maruszewski oraz rodowity pleszewianin, wojewoda wileński Ludwik Bociański.  

Wystawa trwała do 21 sierpnia 1938 roku. Podczas jej zakończenia jeszcze raz przemówił burmistrz Jaworski. Na koniec starosta jarociński Kubicki w imieniu wojewody poznańskiego oficjalnie zamknął wystawę. Później orkiestra wojskowa zagrała hymn narodowy oraz odbył się pokaz sztucznych ogni. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama