reklama
reklama

Powiat pleszewski. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Janina Czarnecka - do końca wypełniała powierzone jej zadania

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Powiat pleszewski. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Janina Czarnecka - do końca wypełniała powierzone jej zadania - Zdjęcie główne

Janina Czarnecka urodziła się w Dobrzycy

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia Janina Czarnecka - hrabianka urodzona w Dobrzycy - działała w najsilniejszej działającej organizacji niepodległościowej - Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Za swoją działalność została skazana przez komunistów na wiele lat pozbawienia wolności.
reklama

Powiat pleszewski. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. 

Warto zaznaczyć, że na naszym terenie w podziemiu niepodległościowym działało wiele osób. Na łamach "Życia Pleszewa" opisywaliśmy już sylwetki oraz losy żołnierzy niezłomnych.

Warto jednak podkreślić, że wśród bohaterów nie zabrakało również kobiet. I to z naszego terenu.

Dobrzyca. Janina Czarnecka łączniczka antykomunistycznego podziemia

Janina Czarnecka urodziła się w lipcu 1902 roku w Dobrzycy. Była najmłodszą córką Jozefa Czarneckiego i Stanisławy z Lipskich. Ukończyła gimnazjum w Poznaniu i potem do 1939 r. mieszkała w dobrzyckim pałacu, prowadząc bratu Stefanowi gospodarstwo domowe. W okresie okupacji dzięki ostrzeżeniu znajomego ziemianina niemieckiego, wówczas oficera Wehrmachtu, uniknęła aresztowania, a następnie pracowała jako urzędniczka w Warszawie. Przed powstaniem udała się wraz z bratem Stefanem do Nowego Miasta nad Pilicą, powracając do Warszawy dopiero po jego aresztowaniu przez NKWD w styczniu 1945 r.

Dobrzyca. Janina Czarnecka łączniczka antykomunistycznego podziemia

Jak opisują historycy z Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy Janina Czarnecka działalność konspiracyjną w strukturach Zrzeszenia WiN rozpoczęła w połowie 1946 r., odgrywając niezwykle ważną rolę łączniczki ze świeżo wówczas utworzoną Delegaturą Zagraniczną WiN, w czym pomagała jej praca w ambasadzie szwedzkiej (dzięki doskonałej znajomości języków była tam tłumaczką) oraz dobre kontakty z dyplomatami belgijskimi.

- Ci z kolei przemycali dostarczane przez nią materiały w swym bagażu dyplomatycznym – przez niemal półtora roku stanowiło to najważniejszą nić łączącą struktury krajowe WiN-u z zagranicznymi. Nie trzeba dodawać, że przy stałej obserwacji ze strony UB było to zadanie niezwykle trudne, zwłaszcza po sfałszowanych wyborach do Sejmu Ustawodawczego, załamaniu nastrojów na pomoc krajów Zachodu i amnestii z lutego 1947 r., która doprowadziła do praktycznej likwidacji zorganizowanego podziemia antykomunistycznego. Janina Czarnecka, choć – jak świadczą jej zachowane listy – doskonale zdawała sobie sprawę z ryzyka, wytrwała na swym posterunku aż do rozbicia organizacji przez UB pod koniec 1947 r. - opisują historycy

Wraz ppłk. Cieplińskim i jego współpracownikami pod koniec 1947 r. Janina Czarnecka została uwięziona – łączniczka organizacji była sądzona w wielkim pokazowym procesie w październiku 1950 r., kiedy to wraz z drugą łączniczka Zofią Michałowską, skazana została na wyrok wieloletniego więzienia, który odbywała następnie w bardzo ciężkich warunkach w Fordonie i Inowrocławiu, wychodząc na wolność dopiero w maju 1956 r.

Dobrzyca. Janina Czarnecka łączniczka antykomunistycznego podziemia

Jak zaznaczają historycy w porównaniu z innymi aresztowaniami, bitymi i poddawanymi wymyślnym torturom, przeszła stosunkowo łagodne, ponad trzyletnie śledztwo.

Sądzona była w październiku 1950 r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Poznaniu, w pokazowym procesie, szeroko nagłaśnianym przez ówczesną propagandę komunistyczną, w którym skazano na karę śmierci członków władz organizacji, z ppłk. Łukaszem Cieplińskim (1913-1951) na czele, których zamordowano następnie 1 marca 1951 r. - w rocznicę ich śmierci od 2011 r. obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Łączniczki organizacji - Janinę Czarnecką i współpracującą z nią Zofię Michałowską komunistyczny wymiar sprawiedliwości skazał na kary wieloletniego więzienia. 

Dobrzyca. Janina Czarnecka łączniczka antykomunistycznego podziemia

- Po wspomnianym wcześniej pokazowym procesie (zachowały się transmitowane przez komunistów w celach propagandowych w Polskim Radiu nagrania części jej zeznań), skazana na 12 lat pozbawienia wolności, więziona była aż do 1957 r. w niezwykle ciężkich warunkach w Fordonie i Inowrocławiu. Odmawiano jej tam kontaktu z rodziną i trzymano przez ponad trzy lata w całkowitej izolacji, w celi o ścianach pomalowanych na czarno. Wolność odzyskała dopiero po przełomie październikowym w 1956 r. Po uwolnieniu mieszkała nadal w Warszawie, pracując w Państwowym Instytucie Wydawniczym. Ciężkie przeżycia więzienne dawały się jej jednak we znaki do końca życia - można przeczytać na stronie Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy. Zmarła 3 marca 1978 r.

W odróżnieniu od wielu docenianych obecnie bohaterów tamtych lat, za swą pełną odwagi i prowadzoną w bardzo trudnych warunkach działalność nigdy nie została – jak dotąd – pośmiertnie uhonorowana.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama