reklama
reklama

II liga koszykówki. Kosz Pleszew kontra Rycerze Rydzyna. Rycerski popis w III kwarcie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Kosz nie sprostał Rycerzom z Rydzyny, choć z czterech kwart wygrał trzy. Zadecydowała ta jedna jedyna, w której liderzy grupy D II ligi zdobyli niemal tyle punktów, co w trzech pozostałych odsłonach.
reklama

Kosz przystępował do meczu bez swojego podstawowego rozgrywającego, Krzysztofa Chmielarza. W zespole Rycerzy zabrakło ich „gwiazdy”, Kamila Chanasa, który na piątkowym treningu doznał lekkiego urazu.

Przez pierwsze dwie kwarty lepiej wychodzili na tym nasi koszykarze, którzy mieli lepszą skuteczność rzutów z gry (43,3%: 34,4%) oraz przewagę na tablicach (21:16 w zbiórkach). W rezultacie wypracowali sobie dziesięciopunktową przewagę. Wszystko runęło jak domek z kart w trzeciej odsłonie, wygranej przez rywali aż 33:8!

– W pierwszej połowie mieliśmy duży problem ze skutecznością. Takie mecze się zdarzają i w tym momencie musimy jeszcze bardziej zacieśnić obronę, żeby łatwo później zdobyć kilka punktów z kontrataku. I mimo, ze w pierwszej połowie ta obrona nie była najgorsza, to w trzeciej kwarcie była już na bardzo wysokim poziomie, a dodatkowo zaczęły wpadać rzuty – powiedział Jędrzej Jankowiak, trener Rycerzy Rydzyna.

W ostatniej kwarcie Kosz wrócił do gry i zbliżył się na dystans 6 punktów. Gdyby Krzysztof Spała trafił w tym momencie za trzy, to w końcówce zrobiłoby się gorąco. Cóż, nie udało się.

- Drużyna Rycerzy w drugiej połowie zaczęła kryć bardzo agresywnie. To doświadczenie, ten poziom pierwszoligowy zawodników, wystarczył na to, żebyśmy mieli problemy w ataku. Chcielibyśmy wygrywać z pierwszą drużyną w tabeli, ale jak się ma Krzyśka Chmielarza kontuzjowanego, naszą pierwszą „jedynkę”, to ciężko łatać tą dziurę. Nic się nie dzieje, czekamy na play-offy. Jeśli będziemy grać przez trzy czwarte meczu jak dziś w pierwszej połowie, to powinno być dobrze – powiedział Alan Urbaniak, trener Kosza.

Pleszewski zespół nadal zajmuje w tabeli trzecie miejsce. W następnej kolejce będzie pauzował. Na parkiet powróci 13 marca, kiedy to pojedzie do Wrocławia na mecz z Exact Systems Śląskiem.

KOSZ PLESZEW – RYCERZE RYDZYNA 62:70 (23:18, 12:9, 8:33, 19:10)

PUNKTY: KS Kosz Pleszew: Krzysztof Spała – 19 (3), Mikołaj Spała – 12, Grzegorz Małecki – 8, Przemysław Galewski – 8, Patryk Marek – 7 (1), Bartosz Perz – 4, Szymon Rosik – 4, Szymon Dekiert – 0, Dawid Młodak – 0; najwięcej dla Rycerzy: Dawid Bręk – 13 (3), Maciej Rostalski – 12 (2)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama